Sekcja biegowa KSN Łuczniczka Bydgoszcz jest bardzo silna. Członkowie sekcji biorą udział w wielu zawodach w całej Polsce - w biegach przełajowych, miejskich i stadionowych. Z dużymi sukcesami. Klub jest też organizatorem imprez biegowych i zgrupowań.
Niepełnosprawni z dysfunkcją wzroku trenują w bydgoskim klubie pod wodzą Tomasza Chmurzyńskiego z Oculusa Bydgoszcz, byłego 4-krotnego paraolimpijczyka w maratonie.
Na zakończenie roku 2021 biegacze z KSN Łuczniczka Bydgoszcz wzięli udział w dwóch zawodach, najpierw w Krakowie, później w Strzelcach Opolskich.
Najpierw był półmaraton...
Pandemia koronawirusa Covid-19 spowodowała, że Cracovia Półmaraton Królewski nie odbył się w 2020 roku, a poprzednia - szósta edycja miała miejsce w 2019 roku.
7. Cracovia Półmaraton Królewski odbywał się pod hasłem „Na dłuższą metę”, które znajdowało się na koszulkach uczestników.
17.10.2021 blisko pięć tysięcy biegaczy wystartowało sprzed TAURON Areny Kraków, a po pokonaniu 21 km i 97,5 m finiszowało na płycie głównej największej hali widowiskowo-sportowej w Polsce.
Wśród kobiet w kategorii open dwa pierwsze miejsca zajęły zawodniczki bydgoskiego klubu: Marta Stramek i Katarzyna Tomczak (obydwie niedowidzące, B-2) .
Wśród mężczyzn startujących w kategorii B-2 dwójka bydgoszczan znalazła się poza podium - Kacper Jażdżewski był czwarty, Krzysztof Badowski - szósty.
- To był pierwszy bieg tak dobrze zorganizowany w tej sytuacji pandemicznej z tak dużą liczbą zawodników na starcie. Organizator sprawdził się idealnie, na każdym kroku byliśmy sprawdzani pod kątem obostrzeń covidowych. Trasa była bardzo dobra dla osób niewidomych i słabowidzących - podsumowuje Krzysztof Badowski, na co dzień dyrektor KSN Łuczniczka Bydgoszcz.
...potem 15 kilometrów
W Strzelcach Opolskich w biegu na dystansie 15 km startowało czterech zawodników KSN Łuczniczka - Katarzyna Tomczak, Dariusz Cholewczyński, Krzysztof Badowski i Tomasz Chmurzyński.
Tomczak i Cholewczyński (razem z przewodnikiem Krzysztofem Badowskim) wygrali w swoich kategoriach - odpowiednio w niedowidzących (B-2) i niewidomych (B-1). Chmurzyński mimo drobnego urazu kostki ukończył bieg na czwartym miejscu.
- Z racji pandemii te wszystkie mistrzowskie imprezy i inne mniejsze biegi były poprzesuwane, dlatego Kraków i Strzelce Opolskie przypadły w końcówce roku - mówi Tomasz Chmurzyński. - To już praktycznie było po sezonie, po roztrenowaniu. Do Krakowa pojechały dziewczyny i Kacper, na takiej zasadzie, żeby się przebiec. Bardziej był to szkoleniowy bieg. Z kolei w Strzelcach Opolskich chcieliśmy pokazać się drużyną. Pojechaliśmy tam z punktu zero. Dla mnie to był najdłuższy trening od półtora miesiąca.
Jak przyznaje, wyniki tego biegu nie miały żadnego znaczenia (pierwsza czwórka biegaczy niedowidzących zmieściła się w obrębie półtora minuty), głównie chodziło o to, żeby się pokazać jako środowisko.
- Pobiegliśmy dla samego ruchu, ale na przykład Dariusz ładnie pobiegł, zrobił "życióweczkę". W jego przypadku widzimy to jednak inaczej. On biega przede wszystkim dla zdrowia. To jest klasyczny przykład, w którym sport przynosi tylko same korzyści. Prowadzi się bardzo dobrze, biega regularnie, więc nie robił nawet roztrenowania. Ma po prostu dbać o siebie i się ruszać - mówi o Dariuszu Cholewczyńskim jego trener klubowy.
2022 rok na stadionie i na ulicy
Sezon 2021 dla członków sekcji biegowej KSN Łuczniczka Bydgoszcz, zakończył się tak naprawdę po mistrzostwach Polski na 10 km.
- Do tego biegu zawodnicy się jeszcze przygotowywali, budowali formę. To wszystko co było po, potraktowaliśmy na luzie, wychodząc z założenia, że nie można tak długo trzymać organizmu w gazie, na obrotach. Po "dziesiątce" zrobiliśmy roztrenowanie, niektórzy wystartowali jeszcze 11 listopada w Bydgoszczy, ale bardziej w formie mocniejszego treningu. A do Krakowa i do Strzelec Opolskich pojechaliśmy już w ogóle bez spinki - podsumowuje końcówkę roku 2021 Tomasz Chmurzyński.
A co w roku 2022? Niespodzianek i nowości startowych raczej nie będzie.
- Na pewno będziemy się przygotowywali do mistrzostw Polski na pięć kilometrów, które otwierają sezon startowy. To jest ostatnia sobota kwietnia. Wystartujemy w Łapach w biegu imienia Waldka Kikolskiego. Będzie to połączone z nadaniem stadionowi jego imienia. Część naszych zawodników jeszcze w kwietniu wystartuje w półmaratonie, ale na zasadzie sprawdzenia ogólnej wytrzymałości. Jednak większość zacznie sezon startowy w Łapach.
Nie wszyscy będą jednak biegać "hurtowo" każdy dystans. Tomasz Chmurzyński dla swoich podopiecznych przygotowuje "specjalizacje".
- Na przykład Marta Stramek będzie przygotowywać się do biegów na 1500 metrów. Jest też Katarzyna Tomczak, dla której też skrócimy dystanse. Z kolei dla Sebastiana Grenia widzę dystans do pięciu kilometrów, pod koniec sezonu pobiegnie w Bydgoszczy też "dyszkę". U niego kładziemy nacisk na ogólny rozwój. Jest też Kacper Jażdżewski. Mamy teraz w sekcji dwie grupy: stadionową i uliczną, w której biegamy dystanse od pięciu kilometrów do maratonu. Przy czym ten najdłuższy jest już chyba zarezerwowany tylko dla Krzysztofa Badowskiego, bo jest w tym doświadczony.
Tradycyjnie w okresie letnich wakacji m.in. biegacze KSN Łuczniczka Bydgoszcz wybiorę się do Szklarskiej Poręby na obóz przygotowawczy do drugiej części sezonu.
A jakie imprezy biegowe w planach organizacyjnych ma bydgoski klub? Na pewno mistrzostwa Polski w przełajach oraz mistrzostwa Polski na 10 kilometrów i Bieg 30-lecia Stowarzyszenia Cross.
Wyniki biegaczy KSN Łuczniczka Bydgoszcz na koniec roku 2021
7. Cracovia Półmaraton Królewski (17.10.2021)
KOBIETY (open, niedowidzące, B-2):
1. Marta Stramek 01:40.43
2. Katarzyna Tomczak 01:43.28
MĘŻCZYŹNI (B-2, niedowidzący):
4. Kacper Jażdżewski 01:33.28
6. Krzysztof Badowski 01:49.48
XXXII Strzelecki Bieg Uliczny im. Euzebiusza Ferta na 15 km (Strzelce Opolskie, 18.12.2021)
KOBIETY (open, niedowidzące, B-2):
1. Katarzyna Tomczak 01:11.31
MĘŻCZYŹNI (B-1, niewidomi):
1. Dariusz Cholewczyński (przewodnik Krzysztof Badowski) 01:34.13
MĘŻCZYŹNI (B-2, niedowidzący):
4. Tomasz Chmurzyński 01:04.03
Życzymy dalszych sukcesów
Zarząd KSN Łuczniczka Bydgoszcz