Drukuj
zawodnicy_w_trakcie_meczu
W terminie 05-09.05.2021 r. w Usteckich ośrodkach Dagmor oraz Alicja, został rozegrany pierwszy w tym roku turniej, odbywający się w ramach piątej już edycji projektu Showdown Nie Tylko Dla Mistrzów – Polska Liga Showdown. W turnieju swoje ekipy wystawiły kluby z Częstochowy, Kłodzka, Lublina, Olsztyna, Przemyśla, Wałbrzycha oraz Bydgoszczy.
 
Organizatorem projektu był Pomorsko-Kujawski Klub Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących „Łuczniczka” w Bydgoszczy, a dofinansowany był on ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych z konkursu 1/2020 pn. „Pokonamy bariery”.
 
Pierwszy tegoroczny turniej odbył się w nowym dla Ligi miejscu. Ośrodki Dagmor oraz Alicja dopiero po raz drugi w swojej historii gościły showdownistów. Ich obsługa nie dała jednak nic po sobie poznać, że coś jest dla niej zaskoczeniem i bez mrugnięcia okiem realizowała wszystkie, nawet te najdziwniejsze, np. dotyczące wygłuszenia pomieszczeń do gry kołdrami, „zachcianki” organizatora. 
 
Od chwili przyjazdu, wyraźnie dało się wyczuć w powietrzu zniecierpliwienie. Obecni na turnieju zawodnicy nie mogli doczekać się pierwszego gwizdka rozpoczynającego, pierwsze w tym roku, ligowe zmagania.
 
Miniony turniej został zdominowany przez dwie Ekipy – IKAR Lublin oraz Podkarpacie Przemyśl, czyli tegorocznych zdobywców złotego oraz srebrnego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski w Showdown. Przedstawiciele obu tych klubów udowodnili, że zajęte przez nich miejsca na DMP to nie był przypadek, i że teraz to oni „rozdają karty” w showdownie. Najlepszym na to dowodem niech będą zajęte przez nich miejsca na ostatniej Lidze. W kategorii kobiet, całe podium, a nawet czwarte miejsce obstawiły reprezentantki Lublina – Dominika Czuj I miejsce, członkini polskiej kadry showdown, Katarzyna Stenka II miejsce, Klaudia Sasin III miejsce oraz Marzena Kołodziej IV miejsce. Natomiast w kategorii mężczyzn, prym wiedli reprezentanci Przemyśla – Sobiło Krzysztof I miejsce oraz członek polskiej kadry showdown, Przemysław Knaź II miejsce. Obok nich na podium stanął kolejny Lublinianin, także członek polskiej kadry showdown, Szymon Budzyński III miejsce.
 
Gospodarze, reprezentanci KSN Łuczniczka Bydgoszcz, z takiego obrotu sprawy byli i pewnie nadal są „delikatnie” niezadowoleni. W „kuluarach” turnieju dało się odczuć, że Bydgoszczanie liczyli na sporo więcej. Niestety minionej Ligi nie mogą oni zaliczyć do bardzo udanej. W kategorii kobiet najwyższe VI miejsce zajęła Emilia Berczyńska, która przy showdownowym stole podczas ostatniej Ligi spędziła prawdopodobnie najwięcej czasu spośród wszystkich zawodniczek i zawodników, ponieważ każdy z jej meczów kończył się dopiero po trzech setach. Emilia do ostatniej sekundy każdego swojego meczu walczyła z wiarą w sukces nie poddając się, aż do ostatniego gwizdka. Natomiast w kategorii mężczyzn najwyższe V miejsce zajął członek polskiej kadry showdown, Łukasz Cichy, którego komentarz po przegranym ćwierćfinałowym meczu z Wojciechem Woźniakiem z Częstochowy – „Jestem zły”, jest prawdopodobnie najtrafniejszym komentarzem do całej sytuacji. Pozostaje mieć nadzieję, że Łukasz miał na myśli sportową złość, która w trakcie następnych ligowych zmagań przełoży się pozytywnie na jego i wszystkich bydgoszczan wyniki.
 
Ze względu na panujące w Polsce zagrożenie, związane z obecnością koronawirusa, w celu minimalizacji ryzyka zarażenia wirusem SARS COV-2, uczestnicy turniejów zobowiązani byli do przestrzegania procedur sanitarnych, zgodnych z wytycznymi zawartymi w Rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
 
Przede wszystkim wszyscy zawodnicy, sędziowie i pozostałe obecne osoby w trosce o zdrowie swoje oraz wszystkich pozostałych uczestników turnieju mieli obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych w trakcie trwania całych zawodów z wyłączeniem sędziów oraz zawodników, którzy na czas rozgrywki mogli je odsłonić. Bezpośrednie kontakty ograniczone były do niezbędnego minimum, a wszystkie informacje przekazywane były uczestnikom drogą elektroniczną. Na sali rozgrywek przebywać mogli tylko: sędziowie, zawodnicy, trenerzy oraz osoby z obsługi technicznej zawodów. Ponadto wszystkie pomieszczenia, w których odbywały się rozgrywki były regularnie wietrzone. Powierzchnie, z którymi mieli kontakt zawodnicy były skrupulatnie dezynfekowane, a sędziowie dbać o to, aby zawodnicy przed podejściem do stołów dezynfekowali także swoje dłonie. Powyższe procedury sanitarne zostały szczegółowo omówione na odprawie technicznej poprzedzającej turniej.
 
Reasumując, pierwsza w tym roku Liga kolejny raz okazała się ogromnym sukcesem sportowym i organizacyjnym. Obsługa ośrodków była pod ogromnym wrażeniem profesjonalizmu z jakim przygotowywane były wszystkie detale całej imprezy sportowej, począwszy od profesjonalnego, wydzielonego w osobnym pomieszczeniu, biura zawodów (plakaty, tabliczki informacyjne na drzwiach z np. numerami stołów itp., identyfikatory dla sędziów i obsługi technicznej, podkładki do protokołów sędziowskich, banery i roll up’y z logami projektu, PFRON i KSN Łuczniczka), po przez jednolite stroje dla sędziów oraz prowadzone w trakcie turniejowych zmagań nagrania audio i wideo, a na odprawie technicznej poprzedzającej turniej i ceremonii zakończenia z właściwymi temu wydarzeniu fanfarami dla zwycięzców kończąc. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że koronawirus nie pokrzyżuje nam kolejny raz planów i bez dalszych zakłóceń, uda nam się doprowadzić piątą już odsłonę projektu Showdown Nie Tylko Dla Mistrzów – Polska Liga Showdown do szczęśliwego końca.
 
Ze sportowym pozdrowieniem
Zarząd KSN Łuczniczka