złota drużyna Mistrzostw europy w showdawn
Sukces! Tylko tym słowem można podsumować start naszych reprezentantów w tegorocznych Mistrzostwach Europy w Showdown. Dwa złote medale, doskonałe występy debiutantów
i zebrane ogromne doświadczenie – takie właśnie były minione mistrzostwa.
 
W dniach 12-18 grudnia w Paryżu odbyła się najważniejsza tegoroczna impreza showdownowa – Mistrzostwa Europy. Brało w nich udział 48 zawodników, 19 kobiet oraz 29 mężczyzn. Swoich reprezentantów wystawiły następujące kraje: Finlandia, Włochy, Łotwa, Niemcy, Francja, Słowacja, Czechy, Słowenia, Belgia, Litwa, Bułgaria oraz Polska. Zawodnicy rywalizowali w trzech kategoriach: Kobiet, Mężczyzn i Drużynowej. Turniej rozgrywany

był zgodnie z regulaminem IBSA oraz według systemu opracowanego przez Komisję Showdown IBSA. Turniejowe rozgrywki odbywały się na 6 stołach i sędziowało
je 10 międzynarodowych sędziów.
 
Polskę na turnieju reprezentowało ośmioro zawodników. Byli to: Agnieszka Bardzik (KSN Łuczniczka Bydgoszcz), Monika Szwałek, Łukasz Byczkowski, Adrian Słoninka, Krystian Kisiel (wszyscy UKS Niewidomych Sprint Wrocław), Dominika Czuj, Katarzyna Stenka (wszyscy IKAR Lublin), Krzysztof Sobiło (Podkarpacie Przemyśl). Polskim zawodnikom towarzyszył trener Polskiej Kadry Showdown Szymon Borkowski.
 
To były bardzo wyczerpujące zawody. Zawodnicy rozpoczynali swoje mecze z samego rana, by przez cały dzień rywalizować z innymi graczami. Gdy kończyła się sesja gier indywidualnych, rozpoczynała się gra drużynowa. Nie było czasu na odpoczynek i regenerację.
 
Po pierwszym dniu wszystko układało się po myśli biało-czerwonych. Siedmioro na ośmiu zawodników po rozegranych meczach zajmowało pierwsze lub drugie miejsca w swoich grupach. Nie udało się to tylko Katarzynie Stence, która w bardzo trudnej grupie
(z multimedalistką Hanną Vilmi) zajęła trzecie miejsce.
 
Kolejny dzień przyniósł kolejne emocje. Utworzone zostały nowe grupy, w których spotkali się najlepsi z najlepszych. Rywalizacja była ogromna i poziom gry na najwyższym światowym poziomie. Nikt nie odpuszczał i walczył o każdy punkt, który w końcowym rozrachunku mógł rozstrzygnąć o być albo nie być w kolejnej rundzie. Los sprawił, że trójka naszych reprezentantów spotkała się w jednej, czteroosobowej grupie. Matematyka była nieubłagana
i co najmniej jeden z nich musiał pożegnać się z awansem do ćwierćfinału. Po bardzo zaciętych spotkaniach, Krystian Kisiel i Krzysztof Sobiło awansowali do najlepszej ósemki. Również Monika Szwałek, zajmując drugie miejsce w swojej grupie zameldowała się w tej fazie turnieju.
 
Po zakończonych grach indywidualnych przyszedł czas na rozgrywki drużynowe. I tu nasi reprezentanci pokazali się z jak najlepszej strony, pewnie pokonując Bułgarię 32:7
oraz wygrywając ze Słowacją 32:26. Dzięki tym dwóm zwycięstwom, udało się awansować
do półfinału, gdzie czekała już reprezentacja Słowenii, która w pokonanym polu zostawiła Czechów, wygrywając w stosunku 32:25.
 
Mecze ćwierćfinałowe w kategorii indywidualnej okazały się niesamowicie zaciętymi spotkaniami. W jednym z nich Krystian Kisiel pokonał Christoffa Eilersa z Belgii 3:1
i zapewnił sobie miejsce w strefie medalowej. Sztuka ta niestety nieudała się naszym dwóm innym reprezentantom. Monika Szwałek przegrała ze Słowenką Tanją Oranic 2:3, a Krzysztof Sobiło uległ Pierrowi Bertrandowi z Francji w stosunku 1:3. Jednak warto podkreślić, że nasi reprezentanci zostawili przy stole kawał serca i walczyli o każdy punkt. Zabrakło odrobiny szczęścia, ponieważ umiejętności były i są u nich ogromne.
 
Odwet za Krzyśka wziął Krystian, ponieważ w półfinale zmierzył się z jego francuskim pogromcą. I nie pozostawił mu złudzeń, kto tego dnia był lepszy, bowiem wygrał pewnie 3:0 kontrolując przebieg całego spotkania. Dzięki temu zwycięstwu zameldował się w finale tegorocznych mistrzostw. W najważniejszym meczu zmierzył się z jednym ze swoich największych sportowych rywali – Łotyszem Denissem Ovsjannikovsem, z którym
w finałowych pojedynkach spotykał się już w tym roku kilkakrotnie. Tym razem zdecydowanie lepszy okazał się nasz reprezentant, który bardzo pewnie pokonał swojego finałowego oponenta, nie przegrywając nawet jednego seta! 3:0, szybki mecz i złoto wylądowało na szyi Krystiana Kisiela!W rywalizacji drużynowej Polska w półfinale zmierzyła się z reprezentacją Słowenii. Biało-czerwoni nie pozostawili złudzeń swoim rywalom i pewnie wygrali 31:12. Dzięki temu zwycięstwu zameldowali się w finale mistrzostw, w którym zmierzyli się z Finladią. „Suomi” równie pewnie jak Polacy pokonali w swoim półfinałowym pojedynku reprezentację Niemiec 31:13. Finał zapowiadał się zatem niezwykle interesująco. Jak się później okazało, najważniejszy mecz tegorocznych mistrzostw nie zawiódł oczekiwań kibiców. Po bardzo zaciętej i wyrównanej walce, gdzie w kluczowym momencie gra toczyła się „punkt za punkt”, lepsza okazała się Polska, która wygrała z Finlandią 31:27! Tytuł Drużynowych Mistrzów Europy powędrował zatem do kraju nad Wisłą!
 
Warto podkreślić, że tegoroczne Mistrzostwa Europy były debiutem na tak ważnej międzynarodowej imprezie dla trójki naszych zawodników. Dominika Czuj, Katarzyna Stenka i Krzysztof Sobiło rozegrali niesamowicie udane zawody. Krzysztof zajął siódme miejsce, Dominika jedenaste, a Katarzyna osiemnastą lokatę.
 
Mistrzostwa Europy zakończyły tegoroczny sezon showdown. Jednak najbliższe międzynarodowe zawody odbędą się już po niedługiej przerwie – w drugiej połowie stycznia czekają nas bowiem rozgrywki „Pajulahti Games 2023” w Finlandii.
 
 
Wyniki Drużynowe:
1. POLSKA (Agnieszka Bardzik, Dominika Czuj, Monika Szwałek, Łukasz Byczkowski, Krystian Kisiel, Adrian Słoninka; trener: Szymon Borkowski)
2. Finlandia
3. Niemcy
4. Słowenia
5. Czechy
6. Francja
7. Włochy
8. Słowacja
9. Bułgaria
 
Wyniki Kobiety:
1. Hanna Vilmi (Finlandia)
2. Antje Samoray (Niemcy)
3. Graziana Mauro (Włochy)

6. Monika Szwałek (POLSKA)
10. Agnieszka Bardzik (POLSKA)
11. Dominika Czuj (POLSKA)
18. Katarzyna Stenka (POLSKA)
 
Wyniki Mężczyźni:
1. Krystian Kisiel (POLSKA)
2. Deniss Ovsjannikovs (Łotwa)
3. Pierre Bertrand (Francja)

7. Krzysztof Sobiło (POLSKA)
9. Łukasz Byczkowski (POLSKA)
15. Adrian Słoninka (POLSKA)
 
Szymon Borkowski